[et_pb_section fb_built=”1″ _builder_version=”4.17.4″ _module_preset=”default” custom_padding=”0px|||||” global_colors_info=”{}” theme_builder_area=”post_content”][et_pb_row _builder_version=”4.17.4″ _module_preset=”default” global_colors_info=”{}” theme_builder_area=”post_content”][et_pb_column type=”4_4″ _builder_version=”4.17.4″ _module_preset=”default” global_colors_info=”{}” theme_builder_area=”post_content”][et_pb_text _builder_version=”4.18.0″ _module_preset=”default” global_colors_info=”{}” theme_builder_area=”post_content”]
….. Wszystko to, czego pragniemy jest w naszym zasięgu. Wiara jest dowodem na to, że każde nasze marzenie już istnieje. Nie ma takiej rzeczy, której nie możemy osiągnąć. Istnieje bowiem wszystko. Istnieje taka rzeczywistość, w której nasze intencje są spełnione. Spełniając swoje pragnienia, swoje marzenia sprawiamy, że jesteśmy szczęśliwi. Każdy z nas ma potencjał, aby ziściły się jego cele, spełniły wszelkie intencje. Zdarza się jednak, że na skutek tego, co tkwi wewnątrz nas blokujemy osiągnięcie upragnionej zmiany. Bywa, że są to nieprzyjemne emocje, lęki, przekonania, myśli na nasz temat, brak wiary w siebie. Nie wierzymy często w to, że na to zasługujemy, czy po prostu mamy zakotwiczony brak wiary w to, że naprawdę możemy to osiągnąć, trzymać, a wszystko to na skutek wcześniej doznanych porażek.
Kiedy jednak odpuszczamy swoje marzenia, to w rzeczywistości odpuszczamy siebie. Osobiście twierdzę, że my możemy zapomnieć o swoich marzeniach, ale one o nas nie i w pewnym momencie przypomną nam o sobie, a my poczujemy nieodpartą chęć ich spełnienia.
Wiadomym jest, że aby przyszło nowe stare musi odejść, że trzeba zrobić miejsce na to nowe, a to oznacza, że należy uwolnić to, co nam nie służy i co nas nie wspiera. Dotyczy to i naszych myśli i emocji, które są w nas zakorzenione, stając się przez to naszym codziennym stanem przejawiania się. Kiedy bowiem ciało tkwi emocjami w trudnej sytuacji, a pamięcią nieustannie wracamy do przeszłości, tkwimy wówczas w niej z trudem przychodzi nam otrzymanie tego, co chcemy.
Obfite plony rosną tylko na żyznej, zdrowej glebie, pozbawionej chwastów, wyrastają z dobrych nasion. Naszą glebą jest nasza podświadomość, a naszymi ziarnami nasze myśli, których potem wyrastają plony a my zbieramy odpowiednio z nich owoce. Niech będą one takie, jakimi chcemy aby były, aby były wykreowane świadomie. Nasza rzeczywistość jest zawsze odbiciem stanu emocjonalnego i myśli. Emocje wzmacniają energię, którą wysyłamy wraz z myślami. To swoiste paliwo premium dla naszych myśli, intencji. Tak o to zaczynamy widzieć swoją rzeczywistość.
Dlatego warto uwolnić się od tego, co nas ogranicza tak, by stworzyć przestrzeń na to, czego pragniemy, ponieważ otrzymujemy to, co czujemy, kim jesteśmy, otrzymujemy to podług nie zasług, a naszych przekonań. Manifestacja nie jest niczym innym jak naszą energią ( energią myśli i emocji ) przemienioną w materię.
Na moim kanale You Tube znajdziesz medytację wspierającą uwolnienie blokad i oporu:
Z miłością,
Urszula
[/et_pb_text][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]